Czy Twoja mała firma ma swój żargon firmowy? Nie? Ale powinna! Po co? Tego dowiesz się z poniższego artykułu. W swojej firmie używasz już żargonu firmowego? W takim razie gratulacje! Możesz pominąć ten artykuł i spożytkować swój cenny czas w lepszy sposób. No, chyba że chcesz mieć pewność, że Twoje pojęcie o firmowym żargonie jest rzeczywiście poprawne. W takim wypadku zrób ten mały wysiłek i przeczytaj ten artykuł.
Dlaczego Twoja mała firma potrzebuje własnego żargonu
Jeśli jesteś jak większość właścicieli małych firm, to możesz nie wiedzieć, czym jest żargon firmowy i do czego miałby Ci się on przydać. Ludzie w firmie jakoś się ze sobą dogadują, więc chyba wszystko jest w porządku, prawda? A jednak mylisz się. Słowa kryją w sobie ogromną moc. Słowa, których używasz kształtują Twój sposób myślenia – oraz to, w jaki sposób Twoja firma jest postrzegana przez innych. Od reklam po faktury, od notatek wewnętrznych po notatki prasowe: każdy aspekt Twojej firmy skorzysta, jeśli będzie mieć ona skuteczny żargon firmowy.
Idea żargonu firmowego: od starożytnej retoryki do nowoczesnego marketingu
Sztuka perswazji jest stara jak świat… (zdjęcie: iStock | AzmanJaka)
To, w jaki sposób mówisz lub piszesz ma ogromne znaczenie. Intuicyjnie modyfikujemy nasz styl wyrażania się – w inny sposób rozmawiamy z reporterem, w inny z nastolatkiem, a w jeszcze inny z partnerem w interesach. Wszyscy mamy pewne podświadome zasady, według których dobieramy właściwe w danej chwili słownictwo i styl. To, co starożytni Rzymianie nazywali kiedyś retoryką, dziś stało się ważnym aspektem marketingu i PR (public relations = relacje publiczne) – chodzi tu o umiejętne używanie języka po to, aby przekonać ludzi do podjęcia określonych działań. Sztuka perswazji jest prawdopodobnie stara jak świat, a dziś jest tak samo potrzebna jak 3000 lat temu. Mimo że pewne zasady zmieniły się.
Tworzenie żargonu firmowego w 3 krokach
Znalezienie właściwego żargonu firmowego to ważny aspekt tożsamości Twojej firmy – potrzebuje tego każda, nawet najmniejsza firma. Swój pełny potencjał zrealizujesz tylko wtedy, jeśli dokładnie będziesz wiedział, kim jesteś, a to samo dotyczy Twojej firmy. Kim chcesz być, jak chcesz być postrzegany? Jakiego stylu i tonu chcesz używać rozmawiając z klientami? Przyjacielskiego i osobistego czy raczej profesjonalnego i wyrażającego szacunek? Kim są Twoi klienci, czego od Ciebie potrzebują? Są to pytania, na które musisz sobie odpowiedzieć. A kiedy już to zrobisz, możesz zacząć tworzyć swój firmowy żargon – w trzech krokach.
1. Opracuj konkretne zasady dotyczące formatu
- Czy będziesz używać skrótów, a jeśli tak, to jakich?
- Czy będziesz pisać % czy procenty, dolary czy $?
- Jakiego formatu daty i godziny chcesz używać?
- Jak się będziesz się zwracać do klienta na piśmie: Szanowny Panie Kowalski, Drogi Panie Kowalski, a może po prostu Cześć Tomek?
Drobiazgi są ważne – a jeszcze ważniejsze jest konsekwentne stosowanie ustalonych zasad. Zdecyduj, jaki styl najbardziej pasuje do Twojej firmy i konsekwentnie się tego trzymaj.
Porada eksperta: Strona bierna powinna być prawie zawsze unikana. Dlaczego? Po prostu dlatego, że “Nie używaj strony biernej” brzmi znacznie prościej – i łatwiej to zrozumieć.
2. Opracuj terminologię obowiązującą w firmie
Dobrze jest imponować ludziom, lecz jeszcze lepiej jest być przez nich rozumianym… (zdjęcie: REDPIXEL | stock.adobe.com)
- Jakie słowa są powszechnie stosowane w Twojej branży (np. czy będzie to CV czy życiorys)?
- Czy jesteś firmą, spółką czy przedsiębiorstwem?
- Czy masz klientów, wspólników, a może partnerów?
- Wysyłasz im rachunki czy faktury, wycenę czy kosztorys?
Ty mówisz pomidor, ja mówię pomidor… sam decydujesz: lecz określ jasno, jakich słów chcesz używać, a jakich unikać w swojej firmie.
Porada eksperta: Jeśli to możliwe, unikaj przesadnie technicznego żargonu. Dobrze jest imponować ludziom, lecz jeszcze lepiej jest być przez nich rozumianym.
3. Stwórz przewodnik po stylu
Czy chcesz być rozumiany od Nowego Jorku po Londyn, a nawet w Warszawie? (zdjęcie Rawpixel | stock.adobe.com)
- Czy będziesz używać jasnych i krótkich czy raczej imponująco długich zdań?
- Czy będziesz próbować przypodobać się miejscowym używając ich slangu?
- Czy chcesz być rozumiany od Nowego Jorku po Londyn, a nawet w Warszawie?
- Czy Twój ton wypowiedzi ma być młodzieńczy i na czasie czy raczej wzbudzający zaufanie i nieco staroświecki?
Twój styl się liczy – a odpowiedni dobór słów może mieć ogromne znaczenie.
Porada eksperta: Postaraj się, by twój styl był zwięzły i prosty, tak aby mogły Cię zrozumieć nawet osoby, które nie są rodzimymi użytkownikami języka. Jest to szczególnie ważne, jeśli prowadzisz biznes także online i masz klientów z różnych stron świata.
Jak widać, wypracowanie odpowiedniego żargonu we własnej firmie nie jest zbyt skomplikowane. Trudniejsze będzie konsekwentne jego stosowanie. Ale wiesz co? Warto o to zadbać. Wykorzystaj moc słów, a Twoja firma rozwinie swój pełen potencjał.
Pozdrawiam, zistemo