Kierujesz zespołem rozproszonym? Twoi pracownicy mają elastyczny czas pracy i pracują w domu? A może jesteś zagorzałym zwolennikiem unormowanego czasu pracy w biurze od 9 do 17?
Bez względu na schemat, jakiego używasz, jeżeli prowadzisz firmę, to z pewnością ważna jest dla Ciebie wydajność Twoich pracowników. Słysząc lub czytając nowinki na temat przyszłości pracy i zamierania kultury biurowej, pewnie nieraz zadałeś sobie pytanie:
Czy alternatywne sposoby organizacji pracy rzeczywiście sprawią, że moi ludzie zaczną pracować wydajniej? Czy może jest to tylko mit?
Problem elastycznych godzin pracy
Tyle już się tego nasłuchałam… wszystkie te obawy i dylematy dotyczące alternatywnych rozwiązań w kwestii czasu pracy. Elastyczne godziny powodują chaos, problemy z ustalaniem grafika i planowaniem dni wolnych. Pracownicy zdalni pracują pewnie przed telewizorem, a może nawet sprzątają mieszkanie lub zajmują się dziećmi w godzinach pracy. Że już nawet nie wspomnę o organizacji czasu pracy w oparciu o zwykłe ludzkie zaufanie: czy ktokolwiek rzeczywiście przepracuje tyle godzin, ile powinien, jeśli nikt go nie pilnuje? Przeanalizujmy kilka mitów, aby te wątpliwości potwierdzić lub obalić.
Czy alternatywna organizacja pracy to dobre rozwiązanie? (Zdjęcie: Andrew Neel | Unsplash)
Mit 1: Im dłuższy dzień pracy, tym większa wydajność. Prawda czy fałsz?
To więcej niż fałsz. Wiązanie wydajności z liczbą przepracowanych godzin może się okazać największym mitem naszych czasów. Badania – jedno za drugim – jasno pokazują, że nasza produktywność wcale nie wzrasta, kiedy pracujemy więcej. Jest raczej zupełnie przeciwnie: im dłużej pracujemy, tym więcej czasu zabiera nam wykonanie zadania. Ulegamy znużeniu, rozpraszamy się i zaczynamy popełniać błędy. Zmęczeni pracownicy mylą się, częściej chorują i stają się coraz mniej zmotywowani. Chyba nie tego oczekujesz od swoich pracowników, prawda?
Mit 2: Wydajność osiąga się pracując 6-8 godzin dziennie. Prawda czy fałsz?
Fałsz. Czy wiedziałeś, że przeciętny pracownik pracuje rzeczywiście wydajnie jedynie przez około 3 godziny dziennie? Tak, dobrze przeczytałeś: z ośmiu godzin spędzonych w pracy, tylko trzy są faktycznie przepracowane. To mniej niż połowa. Wskaźnik ten jest nieco wyższy, gdy pozwoli się pracownikom pracować zgodnie z ich potrzebami – bez odwracania ich uwagi, pomagając im zaplanować zadania i zapewniając odpowiednie warunki do pracy. Lecz mimo to, jeśli chodzi o faktyczną wydajność, 8-godzinny dzień pracy to mit.
Mit 3: Pracownicy zdalni oszukują z ilością przepracowanych godzin. Prawda czy fałsz?
Na pierwszy rzut oka może się to wydawać prawdą: istnieje wiele doniesień o nadużywaniu zaufania w tym zakresie. Są one tak liczne, że Marisa Mayer zdecydowała się zrezygnować całkowicie ze zdalnych pracowników w Yahoo w roku 2013. Wziąwszy to pod uwagę, raport Gallup, według którego pracownicy zdalni rejestrują więcej godzin niż tradycyjnie zatrudnieni pracownicy może się wydawać podejrzany. Chodzi o to, że przecież mogą oni faktycznie logować godziny jako przepracowane, a spędzać je wygodnie na kanapie, prawda? Hmm… Zastanówmy się… Ten sam Raport Gallup stwierdza, że zaangażowanie i motywacja są wyższe u pracowników zdalnych, niż u ich kolegów spędzających czas w biurze – a przecież zaangażowani, zmotywowani pracownicy to właśnie to, czego nam potrzeba. Nawet jeśli zdarzy im się zasnąć na kanapie podczas logowania godzin, to czyż właśnie nie doszliśmy do wniosku, że wydajność ma niewiele wspólnego z liczbą przepracowanych godzin? Tak jak w innych aspektach życia, w pracy liczy się bardziej jakość, niż ilość. A to właśnie za jakość płacisz swoim pracownikom, prawda?
Mit 4: Alternatywna organizacja czasu pracy jest korzystna dla pracowników, lecz nie dla pracodawców. Prawda czy fałsz?
To kolejny powszechny stereotyp. Prawda jest taka, że obie strony korzystają na wprowadzeniu elastycznego czasu pracy – podobnie jak obie strony mogą na tym ucierpieć. Niewątpliwie bardzo wygodnie jest mieć swoich pracowników pod ręką od 9 do 17 (lub nawet dłużej). Z drugiej strony, pracownicy zdalni nie mają szansy na życie towarzyskie, jakie zapewnia środowisko pracy w biurze: na rozmowy o pogodzie, plotki w przerwie na lunch i na ogólne poczucie solidarności w pracy.
Poczucie zespołowości można stworzyć nawet nie pracując ramię w ramię. (Zdjęcie: Unsplash / rawpixel.com))
Mit 5: Opierając czas pracy na zaufaniu do pracowników, nie potrzebuję czasomierza. Prawda czy fałsz?
To prawda. Jeśli ufasz pracownikom w kwestii ilości przepracowanych godzin, czasomierz nie jest wam niezbędny. Lecz mimo to dobrze jest go mieć: czas pracy warto rejestrować dla dobra samych pracowników i dla dobra firmy. Nie tylko dlatego, że w niektórych krajach Europy jest wymagane prawnie, lecz głównie dlatego, że leży to w najlepszym interesie Twojej firmy. Czas pracy oparty na zaufaniu zazwyczaj prowadzi do lepszego zaangażowania pracowników i większej ilości przepracowanych godzin. Lecz – jak już dowiedliśmy – dłuższy dzień pracy wcale nie jest zdrowy dla ciała i umysłu, ani dla wydajności. Więc proszę, rejestruj czas pracy swoich pracowników. Nowoczesne systemy ewidencji czasu pozwalają nawet na logowanie czasu pracy całego zespołu oraz na podgląd ich pracy na żywo.
Alternatywne rozwiązania w zakresie czasu pracy naprawdę się sprawdzają!
To prawda. To właśnie elastyczny czas pracy może być tym, czego Twoja firma potrzebuje, aby zwiększyć wydajność pracowników. Lecz korzystaj z niego ostrożnie i pamiętaj, że podstawą do stworzenia szczęśliwego, produktywnego zespołu jest sprawna komunikacja.
Przy elastycznym grafiku i zdalnej organizacji pracy coraz ważniejsze jest, by potrafić ocenić, kogo na co stać. Pomogą Ci w tym narzędzia takie jak inteligentny czasomierz lub zintegrowane zarządzanie projektami. Już dziś zacznij organizować czas pracy w swojej firmie w sposób najkorzystniejszy dla Ciebie samego, Twojej firmy i Twoich pracowników – owoce tej decyzji będziesz zbierał przez długie lata. Praca zdalna, elastyczny czas pracy, czy raczej tradycyjna praca w biurze od 9 do 17 – który sposób organizacji pracy jest według Ciebie najlepszy? Daj mi znać!
Pozdrawiam, zistemo